Łukasz Teodorczyk nadal w formie! Dwie bramki z Gent

Początek spotkania należał do Gent. W 13. minucie blisko gola był Jeremy Perbet, ale poprawnie zachował się Frank Boeckx. Później bramkarz przyjezdnych popełnił fatalny błąd, jednak Moses Simon trafił tylko w poprzeczkę. W 25. minucie gospodarze zasłużenie objęli prowadzenie – Danijel Milicević skorzystał z podania Simona i strzelił gola.

Anderlecht odpowiedział bardzo szybko. Massimo Bruno dośrodkował w pole karne, a Łukasz Teodorczyk świetnie uderzył głową. Kilka minut później sędzia pokazał Andersonowi Esitiemu czerwoną kartkę za faul na Brame Nuytincku i gospodarze musieli radzić sobie w "dziesiątkę".

Drugą połowę znakomicie mógł rozpocząć Gent, ale w trudnej sytuacji świetnie spisał się Boeckx. W 56. minucie Teodorczyk strzelił drugiego gola – jeden z przeciwników zagrał na tyle nieporadnie, że piłka trafiła do Polaka, który dał prowadzenie swojej drużynie. Goście poszli za ciosem i dołożyli kolejne trafienie. Alexandru Chipciu kapitalnie kopnął zza pola karnego i zespół z Brukseli prowadził dwoma trafieniami. Teodorczyk mógł jeszcze skompletować hat-tricka, jednak w świetnej sytuacji trzelił minimalnie obok słupka.

W 87. minucie Milicewić wykorzystał rzut karny i było 2:3. Zawodnicy Gent próbowali wyrównać, ale Anderlecht utrzymał korzystny wynik i odniósł jedenaste zwycięstwo w lidze. Teodorczyk jest w tym sezonie w rewelacyjnej formie – w 29 meczach zdobył dla klubu 23 bramki we wszystkich rozgrywkach.